| Pokój nr. 7 | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Tsuna
Liczba postów : 481 Join date : 23/03/2013 Age : 29
| Temat: Pokój nr. 7 Nie Kwi 21, 2013 12:39 pm | |
| Pokój nie jest duży, ale też nie specjalnie mały- w sam raz by zmieściły się w nim dwie osoby. Wnętrze pomieszczenia jest zaaranżowane w stonowanych barwach . Dominują tu głównie biele i brązy z ewentualną domieszką czerni. Jasne barwy ścian i paneli świetnie komponują się z czekoladowym odcieniem drewna, z którego zrobione są meble takie jak.: łóżka, półki czy biurka. Wchodząc do pokoju w progu przywita was wielki, puszysty i przyjemny w dotyku ciemnobrązowy dywan, który świetnie prezentuje się na tle paneli w odcieniu ecru. Ściany są w podobnej barwie z brązowymi elementami dekoracyjnymi obok, których naprzeciw siebie znajdują się dwa łóżka. Przestrzeń pomiędzy nimi dzieli wielkie okno z parapetem wyłożonym miękkimi poduszkami w odcieniach od bieli przez beże do brązu. W pokoju również znajdują się dwa biurka jak i dwie szafy gdzie każdy ze współlokatorów może poukładać swoje rzeczy bez żadnych sprzeczek czy kłótni o brak miejsca.
~ Yume Shiro ~ Matthew Jonathan Smith | |
|
| |
Matthew
Liczba postów : 6 Join date : 21/04/2013
| Temat: Re: Pokój nr. 7 Pon Kwi 22, 2013 6:43 am | |
| Kiedy odebrałem klucze do pokoju ruszyłem na to cholerne trzecie piętro. Niby lubię się ruszać, ale nienawidzę włażenia po schodach. Kiedy już dotarłem na to piętro zerknąłem na kluczyk. '7' czyli, że muszę jeszcze zapieprzać z tymi torbami na koniec korytarza? No po prostu pięknie, jak ja kocham takie miejsca. Doczłapałem się do pokoju i wszedłem do środka. No, no całkiem niezły, ale nie widzę drzwi do łazienki...czyli będą przechadzki na korytarz i dzielenie się toaletą z jakimiś flejtuchami. Cóż mówi się trudno. Jakoś się przeżyje. Tylko obym nie miał żadnego flei w pokoju bo tego bym nie zniósł. Nie jestem pedantem, ale nie lubię jak ktoś robi syf pod moim nosem. To takie hmm....obrzydliwe? Dobra skończmy temat. Rozpakowałem swoje ubrania do szafy po czym wyjąłem książki i resztę drobiazgów. Kiedy wszystko było na swoim miejscu odetchnąłem z ulgą. Wreszcie koniec. Teraz tylko czekać na współlokatora. Nie lubię siedzieć sam w pokoju bo jest strasznie nudno. Westchnąłem i rzuciłem się na łóżko, sięgnąłem z kieszeni mp3 i włożyłem słuchawki do uszu puszczając muzykę. | |
|
| |
Yume
Liczba postów : 6 Join date : 21/04/2013
| Temat: Re: Pokój nr. 7 Pon Kwi 22, 2013 3:17 pm | |
| Niemalże umierając doczłapałem się do sekretariatu. Musiałem nieźle się naczekać, by dostać ten przeklęty kluczyk do pokoju, a gdy w końcu udało mi się go dostać bez większego entuzjazmu ruszyłem do akademika, trzecie piętro? serio...? uch... słaniając nogami udało mi się wdrapać na nieszczęsny trzeci poziom. Nienawidzę schodów, po prostu nienawidzę, a zwłaszcza kiedy muszę taszczyć ze sobą niemal cały mój "dobytek". Westchnąłem głęboko i zacząłem ciągnąć za sobą torby. Stanąłem przed drzwiami i zacząłem grzebać po kieszeniach w poszukiwaniu kluczyka, który wcisnąłem gdzieś zupełnie bez namysłu. Już zaczynałem panikować, myśląc, że go zgubiłem, ale jakimś cudem udało mi się go znaleźć na dnie mojej podręcznej torby. Jak on się tam znalazł?! Nie mam pytań... Wsunąłem kluczyk do zamka i chciałem go przekręcić, ale okazało się, że drzwi nie były wcale zamknięte. Czyli wygląda na to, że mój współlokator dotarł tu przede mną~ Ciekawe jaki jest. No! To nie pozostaje mi nic innego jak się przekonać. Schowałem klucz do kieszeni spodni i uchyliłem drzwi, zaglądając do środka. Ładnie tu, ładniej niż się spodziewałem jeśli mam być szczery, no i mój współlokator~. Wygląda na to, że słucha sobie muzyki, więc nie będę mu przeszkadzał. Ostrożnie zamknąłem za sobą drzwi i ruszyłem do wolnego łóżka. Nawet nie siadałem, bo wiedziałem, że później nie będzie mi się chciało wstawać. Rzuciłem tylko torbę na pościel, po czym podszedłem do szafy i zacząłem wypakowywać rzeczy, o matkooo... ja mi się się chceee, ale jak trzeba to trzeba, lepiej mieć to jak najszybciej za sobą. | |
|
| |
Matthew
Liczba postów : 6 Join date : 21/04/2013
| Temat: Re: Pokój nr. 7 Pon Kwi 22, 2013 3:27 pm | |
| Nie słuchałem muzyki głośno, a więc usłyszałem jak drzwi się otwierają i ktoś wczłapuje się do środka. Otworzyłem oczy i zerknąłem na osobnika, który stał teraz przy drugim łóżku. Wyjąłem jedną słuchawkę z ucha i odwróciłem się w jego stronę. -Witam, jestem Matthew Jonathan, ale mów mi Matt, a ty?- spytałem patrząc teraz na chłopaka. | |
|
| |
Yume
Liczba postów : 6 Join date : 21/04/2013
| Temat: Re: Pokój nr. 7 Pon Kwi 22, 2013 3:49 pm | |
| Podskoczyłem lekko słysząc głos za sobą. Mnie się tak nie napada! Dobra... może to jestem trochę przewrażliwiony. Odwróciłem się szybko w stronę Matt'a - Yume, miło poznać - powiedziałem z uśmiechem i klapnąłem sobie po turecku na parapecie. Wiem, że nie będzie mi się chciało wstawać, ale po prostu nogi mi odpadają argh... obróciłem się bokiem do pokoju i wyjrzałem przez okno - trzeba będzie się gdzieś przejść - wymamrotałem bardziej do siebie niż do niego. | |
|
| |
Matthew
Liczba postów : 6 Join date : 21/04/2013
| Temat: Re: Pokój nr. 7 Pon Kwi 22, 2013 4:35 pm | |
| Zaśmiałem się cicho kiedy chłopak podskoczył. Przedstawił się...i to by było na tyle naszych tematów...Nie no tak nie może być. -Więc co ciekawego powiesz, hmm?- spojrzałem na niego i podniosłem się do siadu. Usiadłem wygodnie i z kieszeni spodni wyjąłem paczkę papierosów. Wyjąłem jednego po czym włożyłem go do ust po chwili wyciągnąłem paczkę w stronę chłopaka. -Chcesz?- spytałem. | |
|
| |
Yume
Liczba postów : 6 Join date : 21/04/2013
| Temat: Re: Pokój nr. 7 Pon Kwi 22, 2013 4:48 pm | |
| odwróciłem wzrok od okna i spojrzałem na niego, papierosy? Fuuu... - nie dzięki - pokręciłem przecząco głową. - Ja? Nic ciekawego - wzruszyłem ramionami. Jedyne co miałem do powiedzenia to to, że przez tą durną podróż padam na twarz, ale to raczej zbyt zajmującym tematem nie było - A może ty masz coś ciekawego do powiedzenia? - zapytałem, przechylając lekko głowę na bo i zacząłem się kiwać w przód i w tył. | |
|
| |
Matthew
Liczba postów : 6 Join date : 21/04/2013
| Temat: Re: Pokój nr. 7 Pon Kwi 22, 2013 5:00 pm | |
| -Nie to nie- powiedziałem cicho i odpaliłem fajkę. Zaciągnąłem się pomrukując. Spojrzałem na niego i pomyślałem przez chwilę. -Spać, albo iść pozwiedzać- stwierdziłem -Nie wiem co wybrać może mi pomożesz?- zaśmiałem się patrząc wprost na niego. | |
|
| |
Yume
Liczba postów : 6 Join date : 21/04/2013
| Temat: Re: Pokój nr. 7 Pon Kwi 22, 2013 5:21 pm | |
| Hmm... - stanąłem na parapecie i oparłem dłonie o szybę - można by pójść nad staw... albo gdzieś za miasto się przejść... - mamrotałem, rozważając różne opcje i rozglądając się po okolicy. | |
|
| |
Matthew
Liczba postów : 6 Join date : 21/04/2013
| Temat: Re: Pokój nr. 7 Wto Kwi 23, 2013 5:32 am | |
| Spojrzałem na to co wyczynia chłopak i uśmiechnąłem się pod nosem. -Może tam gdzie jest woda? Staw, albo jakieś jezioro- powiedziałem wypuszczając dym z ust. Lubię posmak, który zostaje po papierosach, ale niestety wielu to przeszkadza. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Pokój nr. 7 | |
| |
|
| |
| Pokój nr. 7 | |
|