Centrum handlowe

Wszedł do centrum z uśmiechem na ustach.
-Wow... Jakie wielkie...
Powiedział zaskoczony.

- tak tobie malo
Poweidział kiedy byli na miiejscu, mizu rozejrzal sie dookola.
-ano faktycznie spore.Od czego zaczynamy ?
Spytał ciekawy.

-Proponuje ciuchy. Jeśli bardzo chcesz możesz mi wybrać coś seksownego...
Drugą część zdania powiedział dość cicho i z rumianymi policzkami.

- hmm ciekawa i śmiala propozycja
Powiedział po czym skierował się do sklepu z ciuchami i zaczal przeglądać ubrania.

Sam też zaczął przeglądać ubrania, ale takie na co dzień, zwykłe. Pomagał mu coś wybrać jakiś chłopak, który tutaj najwyraźniej pracował. Wydawał się miły...

Mizu zaś szukał dla siebie jeansy i jakiś koszulek na codzień.Kątem oka obserwował Ryu i owego chłopaka który tu pracował.

Ryu w którymś momencie mocno się zaczerwienił. Czemu? Bo chłopak wypatrzył malinki na Jego ciele. Zasłonił je automatycznie...

Mizu podszedl do Ryu wolnym krokiem.
-MAsz coś ?
Spytał łagodnie a na chłopaka spojrzał złowrogo ,widząc,zę sie spłoszył odszedl od Ryu.

-Mhm. Mam! Zobacz.
Pokazał mu dwie bluzki i dwie pary, najwyraźniej dość obcisłych shortów. W końcu zbliża się lato prawda?

- hmm łądne na jaj jeansy i koszulke
Pokazal mu ciemno niebieskie jesansy oraz koszulke z napisem "Do you love me ?".

-Yes.
Odpowiedział na napis na koszulce cicho i spojrzał na Mizu z uśmiechem. 
- Pójdę to przymierzyć. Zaraz jestem.
Puścił mu oczko zaczepnie, a potem poszedł do przebieralni.

-I know it
Odpowiedział po angielsku i uśmiechnąl się szeroko.
-Jasne
Powiedział i podązył za chłopakiem chcąc sprawdzic czy i jego ubrania pasuja na niego.

Kiedy się przebrał wyszedł, żeby pokazać się Mizu. Może koszulki i był ładne, ale spodenki to dopiero cudo! Idealnie podkreślały Jego krągłe pośladki i ładnie się na nich opinały.

Uśmiechnąl się widzac Ryu w koszulce,spojrzal na spodenki i palcem pokazał by obrócił się wokól własnej osi.

Obrócił się tak jak poprosił powoli, by zdążył go obejrzeć.
- I jak?

-Slicznie opinaja ci pośladki podobają mi się
Uśmiechnąl się szeroko do Ryu.

- Naprawdę?
Spojrzał na swoje pośladki w lustrze i wzruszył ramionami, jakoś dla Niego wyglądało to normalnie, ale cóż.. Mniejsza o to! Ważne, że Mizu się podoba.

-tak
usmiechnal sie po czym sam wszedl do drugiej przebieralni,zdjal spodnie i zalozyl jeansy oraz koszulke,spodnei co prawda byly luzne a koszulka nieco opieta na klatce.Wyszedl z przebieralni i lekko sie usmiechnal do chlopaka.

Zamruczał aż wesoło widząc, jak koszulka opina Jego klatkę, obejrzał go z każdej strony.
- Super!
Stwierdził.

-Podoba ci się widze
Uśmiechnął się lekko widzac jak oglada go z każdej strony.Po chwili wszedl do przebieralni i przebral się w poprzenie rzeczy.
-kupie je
Powiedział do chłopaka i cmoknąl go w policzek.

Sam też przebrał się i poszedł do kasy, żeby zapłacić za swoje ciuchy. Gdy już zapłacił czekał na Mizu. Chciał iść jeszcze po słodycze...

Mizu poszedl za ryu i zapłacil za siebie.
- gdzie teraz?
Spytal majac w reku siatke z rzeczami.

- Po słodycze!
Stwierdził wesoło. Złapał Mizu za rękę. Niezbyt przejmował się ludźmi dookoła. Najważniejsze było, że Jego chłopak jest obok.

- okej
Powiedział łagodnie i poszedł za chłopakiem do sklepu ze słodyczami o jakże pięknej nazwie "radość". Sklep z słodyczami o nazwie radość ciekawe.